Hiszpania zdecydowała zakończyć z dniem 1 maja 2006 r. obowiązujący od dwóch lat okres przejściowy w zakresie swobodnego przepływu pracowników dla obywateli 8 nowych państw członkowskich UE (okres ten nie obowiązywał Cypru i Malty). W związku z otwarciem rynku pracy dla Polski (zgodnie z rozporządzeniem CEE 1612/68) każdy obywatel polski, który chce podjąć pracę w Hiszpanii, nie musi mieć pozwolenia na pracę. W kwestiach zatrudnienia, świadczeń socjalnych i podatków Polacy mają takie same prawa jak Hiszpanie. Podobnie jednak jak w Polsce uprawnienia do świadczeń społecznych nabywa się w wyniku zatrudnienia, studiów lub więzów rodzinnych. W określonych sytuacjach mogą być one przeniesione z Polski. Każdy obywatel może poszukiwać pracy poprzez miejscowe urzędy zatrudnienia, biura pośrednictwa pracy, ogłoszenia prasowe czy bezpośrednio. Najlepiej jednak zapoznać się z ofertami miejscowego rynku pracy (np. na stronach internetowych) jeszcze przed wyjazdem z Polski.
Przydatnymi informacjami służy europejska sieć zatrudnienia EURES (www.eures.praca.gov.pl). Ponadto prawie każda ze wspólnot autonomicznych Hiszpanii (np. Andaluzja, Katalonia, Kraj Basków) ma własną stronę internetową, na której znajdują się oferty zarejestrowane w regionalnym urzędzie zatrudnienia. Należy pamiętać, że w przypadku większości ofert zatrudnienia wymagana jest przynajmniej podstawowa znajomość języka hiszpańskiego. Pozwala to uniknąć problemów wynikających z niezrozumienia kontraktu czy wszelkiego rodzaju możliwych nadużyć ze strony pracodawców. Język hiszpański przydaje się także przy dochodzeniu swoich praw, ponieważ wyłącznym obrońcą pracownika mogą być związki zawodowe lub miejscowe biura adwokackie, gdzie nie ma osób mówiących po polsku. Otwarcie rynku pracy przez Hiszpanię stwarza szansę dla wielu osób bezrobotnych. Wyjazd należy jednak właściwie zaplanować - spróbować uzyskać obietnicę kontraktu jeszcze w Polsce oraz przewidzieć koszty początkowego pobytu i ewentualnego powrotu do kraju. Osoby, które nigdy w Hiszpanii nie pracowały, muszą liczyć wyłącznie na siebie, gdyż nie istnieją praktycznie żadne formy finansowej pomocy publicznej ani ze strony hiszpańskiej, ani ze strony polskiej dla poszukujących pracy.
Z wyjątkową ostrożnością należy traktować nie potwierdzone oferty pośrednictwa pracy, w których pośrednik żąda wpłaty zaliczki za wynajem mieszkania, koszty poszukiwania pracy, żąda przyjazdu na miejsce na koszt pracownika oraz nie przedstawia wstępnej umowy o pracę. Wiele tego typu ofert okazuje się zwykłym oszustwem.
Dokumentem niezbędnym do zatrudnienia w Hiszpanii jest numer NIE. Jeśli obywatel RP będzie przebywał krócej niż 3 miesiące, ale będzie pracował na terytorium Hiszpanii, musi złożyć wniosek o nadanie numeru NIE w najbliższym komisariacie policji (Policía Nacional). Polacy zamierzający przebywać na terytorium Hiszpanii dłużej niż 3 miesiące mają obowiązek zarejestrowania się w Centralnym Rejestrze Obcokrajowców (Registro Central de Extranjeros - przy urzędach ds. cudzoziemców, adresy na stronie internetowej: www.map.es/servicios/servicios_on_line/extranjeria/oficinas_ extranjeria/ ) przed upływem tego czasu. Jeśli zainteresowany nie złożył wcześniej wniosku o nadanie numeru NIE, będzie on nadawany podczas rejestracji i wpisywany do certyfikatu. Opłata skarbowa za certyfikat (a więc wpis do rejestru z nadaniem numeru NIE) wynosi 6,70 EUR. Potrzebne dokumenty: paszport lub dowód osobisty nowego typu oraz potwierdzenie wniesienia opłaty skarbowej, jeśli numer NIE będzie nadawany wraz z wpisem do rejestru. Teoretycznie numer NIE i certyfikaty o rejestracji wydawane są natychmiast, niemniej z uwagi na dużą liczbę obcokrajowców procedura może potrwać dłużej.
Źródło: MSZ